top of page
Writer's picturekjbinternational

Koronawirus a samoizolacja i ograniczenia.

Updated: May 19, 2020

Żyjąc w ciągłym pośpiechu i wiecznej pogoni za pieniądzem zapomnieliśmy, jak to jest, spędzać czas z rodzina lub siedzieć samemu w domu. Totalnie odizolowani od tego „wielkiego świata” i takiej dzikiej codzienności, zapomnieliśmy, jak to jest zwyczajnie nic nie robić. Pamiętajcie, że to „zwyczajne nic nie robienie” jest przereklamowane!


Większość z nas pracuje w domu, inni w ogóle nie pracują, bo zakład został zamknięty, a jeszcze inni pracują, ale znacznie krócej. Wiadomo, są zawody które nie mogą korzystać z tych przywilejów, bo muszą się zmagać z zaraza, która zagraża ludzkości. Do takich zawodów zaliczymy lekarzy, pielęgniarki, opiekunów osób starszych, policje, strażaków i nauczycieli. Ci ostatni pomagają tym, którzy nie mogą zajmować się dziećmi ze względu na przymusowe obowiązki zawodowe. Większość pracy nauczycieli wykonują praktycznie rodzice, którzy teraz pełnią rolę: Rodziców i Nauczycieli wszystkich przedmiotów; Kucharzy i Kelnerów; Sprzątaczy i Ogrodników; Lekarzy i Pielęgniarzy; Trenerów i Strażników. Można by tak wymieniać w nieskończoność… Jednakże, w pewnym momencie brakuje nam pomysłów jak to wszystko ogarnąć? Co zrobić by uniknąć nudy w tym trudnym dla nas czasie? Siedzimy w domach jak w więzieniach z limitowanym wyjściem na spacer czy szybkie zakupy, ciągle obawiając się zarażenia koronawirusem.


Gapimy się w telewizje, przeglądamy Social Media, słuchamy muzyki, uprawiamy jogę czy tam pilates, ganiamy po mieszkaniu czy ogródku i to by było na tyle jeśli chodzi o rozrywkę. Czasami nam się zdarzy upiec ciasteczka z dziećmi lub z nudów sprzątać już posprzątane mieszkanie. I tu cię zaskoczę, bo jest wiele atrakcyjniejszych rzeczy do roboty bez wychodzenia z domu. Zapewne zastanawiasz się jak na to wpadłam? Powiem ci…


Siedziałam i się nudziłam. Po prostu popadałam w depresję, bo ileż można powtarzać te same czynności i to w dodatku każdego dnia. Jestem na przymusowym urlopie i zaczęłam już szukać pracy dodatkowej, by tylko wyrwać się z domu. Czułam się bezsilna, załamana, zmęczona i zdesperowana. Po prostu wysiadałam…


Zanim zakazano nam wychodzić prowadziłam międzynarodowy biznes na pełnych obrotach. Miałam międzynarodowe konferencje i zebrania w różnych zakątkach świata. Prowadziłam tutoriale dla imigrantów z Europy i spoza Unii Europejskiej. Przygotowywałam się do Paraolimpiady i skutecznie prowadziłam centrum wsparcia dla imigrantów.


Dodatkowo, jestem matką i żoną, gospodynią domową, miłośniczką zwierząt i sportu. Te wszystkie czynności biznesowe i osobiste wykonywałam bez problemowo. Mogłoby się wydawać jak to możliwe, że to ogarniałam. A no właśnie tak, że robiłam to co kocham. Nagle to wszystko ucichło i moje życie tak jakby straciło na wartości. Poczułam, że tracę coś na czym naprawdę mi zależy.


Mowie: Nie, to nie możliwe – przecież musi być jakiś sposób na to by zapanować nad tym stanem. Musi być jakieś wyjście z sytuacji, mimo że wyjść z domu nie można. Przecież to ja jestem tą organizatorką, która rozwiązuje problemy, więc, dlaczego nie mogę sobie pomóc? Wspomnieniami wracam do dawnych czasów, wyjazdów i konferencji i nagle boom…


Nie wiem jak, nie wiem, kiedy, ale olśniło mnie i wracam na tor z nowymi wyzwaniami. Jeśli ty też potrzebujesz takiego kopa to czytaj dalej i nie poddawaj się. Jesteśmy silni i zdeterminowani. Powiem ci więcej, posiadasz w sobie takie pokłady siły i energii, o których nawet nie masz pojęcia.


Pamiętaj, że pozytywne nastawienie to podstawa. Na chwile obecną nie wiemy co nas czeka?! Nie wiemy kiedy znów będziemy podróżować, czy to koniec czegoś starego, czy może początek czegoś nowego?! A może to lekcja dla nas by nam przypomnieć, że nie wszystko można kupić, a pieniądze to tylko rzecz nabyta?! Podczas tej kwarantanny zrozumiałam, że nie potrzebujemy pieniędzy by cieszyć się życiem.


Praktycznie każde Państwo w okresie kwarantanny oferuje pomoc finansową dla najbardziej potrzebujących, dla firm i małych biznesów - ale tak naprawdę to przyjdzie nam tylko oszczędzać te pieniądze, bo przecież wszystkiego na jedzenie i rachunki nie wydamy.


Wcześniej bywało, że byliśmy rozrzutni!!! A to jakiś ciuch by się przydał, który teraz leży w szafie, bo szkoda go po domu nosić. A to dziś nie gotuje i zjemy na mieście, gdzie teraz to jest praktycznie niemożliwe i trzeba samemu gotować. A to się ogrodnika zamówiło, bo kosić się nie chce a teraz sami z kosiarka latamy. Można by powiedzieć, że kwarantanna wyjdzie nam na dobre i zaczniemy dostrzegać inne wartości w życiu. Ja już dostrzegłam, że wiele traciłam skupiając się najbardziej na swojej karierze. Teraz nadrabiam zaległości i cieszę się, że tworzę taką prawdziwą więź z członkami mojej rodziny. Wierzę, że ta kwarantanna nauczy mnie wielu nowych i cudownych rzeczy, o których nie miałabym pojęcia w normalnym życiu.


Kwarantanna nie musi być przerażająca. To skuteczny sposób ochrony społeczeństwa. Rządy stosują kwarantannę, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych.


Wracając do sposobów pozbycia się nudy podczas siedzenia w domu - z własnego doświadczenia wiem, że lista programów czy filmów Netflixa, Polsatu, Ipli i innych tego typu atrakcji została już w pełni przejrzana. Poza tym, patrząc w ten ekran i słuchając co 15 minut informacji o postępach koronawirusa może wpędzać nas w stan depresyjny.


Nie martw się, wciąż pozostaje wiele darmowych rzeczy do zrobienia. Zebrałam listę 20 zabawnych i bezpłatnych rzeczy do zrobienia przy użyciu połączenia internetowego lub przedmiotów, które znajdują się w twoim domu, aby pomóc ci przejść przez nadchodzące tygodnie izolacji.



Mam nadzieje, że ten poradnik pozwoli ci urozmaicić codzienność podczas kwarantanny. Mam też nadzieję, że pozytywnie wpłynie na twoje samopoczucie i chociaż na chwile pozbędziesz się nudy.


Miłego czytania!


187 views0 comments

Comments


bottom of page